---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wznowiłam pisanie Ciekawej Medycyny, popularno-naukowego bloga. Zapraszam, fajny jest. Wiem, bo sama go napisałam. TUTAJ link.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

poniedziałek, 2 stycznia 2012

CHOINKA I SZTUCZNE OGNIE

Choineczka w tym roku lapkowo-ciasteczkowa. Czyli moja ulubiona. Czekoladki już zjadłam.

No i co ja poradzę, że najbardziej podoba mi się jak wiszą ciastka, pierniczki, czekoladki, orzechy i jabłuszka? Mogą być też gruszki - i nawet jedna wisiała, ale też już zjadłam. I to jest nauczka, żeby fotografować choinkę od razu, a nie po Świętach.


Natomiast Sylwestra spędziłam tam, gdzie już od dawna bardzo chciałam, to jest na plaży. Nadwiślańskiej.  Urokliwe miejsce.  Z widokiem na Warszawską Starówkę, nieodłączny Pałac Kultury i całe długie wybrzeże. Troszku było zimno, a szłam na te zdjęcia przeziębiona, więc za rozsądne to nie było, ale owinęłam się kocykiem na czas robienia zdjęć. Miałam dziką ochotę na te sztuczne ognie. Warto było.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz