---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wznowiłam pisanie Ciekawej Medycyny, popularno-naukowego bloga. Zapraszam, fajny jest. Wiem, bo sama go napisałam. TUTAJ link.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

poniedziałek, 23 września 2013

Mieszkać na plaży


W ramach  odpoczynku przed egzaminem pojechałam na 3 dni do Kołobrzegu.
Mieszkałam w domkach na palach, na plaży, tak że słychać morze. Trzy ostatnie zdjęcia pokazują domki i widok z domku. Było już zimno. Żadnego opalania, cieszyliśmy się że nie lało i można było pochodzić. W domku na początku nie mieliśmy prądu, dopiero musieliśmy poprosić i pan podłubał w instalacji, ale w końcu, po trzech godzinach zrobił. Cóż, tam nie jest za wysoki standard, ale miejsce świetne. Jeszcze jest, bo coś właścicielka mówi że nie wiadomo ile przetrwa w tych rękach. A atmosfera mi się bardzo podoba, mimo jakiś drobnych braków prądu, czy dochodzenia do łazienki, bo nie ma w pokoju, jest zbiorcza.

Czekam na wyniki egzaminu, to mi się na wspominki zebrało. Wróciłam tuż przed egzaminem to i nie chciało mi się tuż przed egzaminem pisać.

Co zrobić żeby szynszyla trzymała kciuki zaciśnięte (za pomyślność wyników egzaminu)? Dać jej do łapki rodzynkę.... Rodzynkę. Piękne, nie?








1 komentarz:

  1. Miłe to miejsce. Romantyczne, choć już jesiennie smutne. Może miłośnicy tego zakątka skrzykną się i uproszą właścicielkę,by nie rezygnowała? Na pewno dla mieszkańców koszmarnych bloków domek na palach, to jest to. Kciuki za Twój egzamin trzymamy dalej ja i szynszyla. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń