Nie moje, opublikowane przez:
Dziwna planeta
Ona chce, żebym był jej bohaterem:
Czy to dlatego chce mi się płakać?
Bezradne dziecko we mnie
Czuje się teraz zdradzone i porzucone,
Bezradniejsze niż kiedykolwiek.
Nie ma dokąd iść
Nigdzie schronienia
Na tej Dziwnej Planecie
Jesteś mi tak droga
Jednak ty pewnie wolałabyś
Widzieć mnie wojownikiem
– Pogromcą gromów,
Obrońcą wszystkich niewinnych,
Jakim sam niegdyś pragnąłem być;
Jak mam ci powiedzieć,
Że czuję się tak jak wtedy
Gdy po raz pierwszy stanąłem przed ognistą ścieżką
Niezdolny się poruszyć,
A co dopiero zrobić krok naprzód?
Jak mam się stać mężczyzną,
Jeśli nikt nigdy mi nie pomógł przebrnąć
do końca
przez cierniste dzieciństwo?
Czy to dlatego chce mi się płakać?
Bezradne dziecko we mnie
Czuje się teraz zdradzone i porzucone,
Bezradniejsze niż kiedykolwiek.
Nie ma dokąd iść
Nigdzie schronienia
Na tej Dziwnej Planecie
Jesteś mi tak droga
Jednak ty pewnie wolałabyś
Widzieć mnie wojownikiem
– Pogromcą gromów,
Obrońcą wszystkich niewinnych,
Jakim sam niegdyś pragnąłem być;
Jak mam ci powiedzieć,
Że czuję się tak jak wtedy
Gdy po raz pierwszy stanąłem przed ognistą ścieżką
Niezdolny się poruszyć,
A co dopiero zrobić krok naprzód?
Jak mam się stać mężczyzną,
Jeśli nikt nigdy mi nie pomógł przebrnąć
do końca
przez cierniste dzieciństwo?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz