Kołobrzeg. Domek na palach, na plaży. Tak, poważnie, i to za sensowne pieniądze. Standard taki turystyczny-niższy, ale jakie widoki! I szum morza cały czas. I smażalnia pod nosem. Zachody słońca z leżaczka.
PS. Ponieważ widzę w statystyce bloga, że ten wpis się googla, to ja tu podam telefon do tych domków: 600 528 272. Nie mam z tego żadnych pieniędzy, ale kwękali ostatnio, że za mało klientów. A to piękne miejsce. Jak ostatnio szukałam tego telefonu do nich, to dzwoniłam po kołobrzeskich smażalniach, bo zmienili numer, a strony w necie nie mają. Na szczęście ludzie ze smażalni byli zarówno mili jak i zorientowani.
